Depresja nie umie czekać
23-ego lutego, jak co roku, obchodzony był Dzień Walki z Depresją. Chorobą, która bywa bardzo podstępna a niejednokrotnie śmiertelna. Statystyki WHO nie pozostawiają złudzeń, że depresja zabiera życie coraz większej liczbie osób, w tym osobom do 18 roku życia. Dla wyobrażenia sobie skali problemu można przyjąć, że wszyscy mieszkańcy największych miast województwa łódzkiego (Łódź, Piotrków Trybunalski, Pabianice, Tomaszów Mazowiecki, Bełchatów, Zgierz) chorują obecnie na depresję. A to i tak nie dopełnia liczby 1,5 mln osób w Polsce zmagających się z tą chorobą, w Europie 85 mln a na świecie około 350 milionów osób. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że do 2030 roku depresja może stać się jedna z najistotniejszych przyczyn zgonów na świecie.
Do statystyk wlicza się zazwyczaj tych, którzy znaleźli w sobie siłę, by zgłosić się po pomoc do specjalisty, psychiatry, psychologa, psychoterapeuty. Natomiast poza oficjalnymi danymi znajdują się osoby, którym psycholog czy inny specjalista nie udzielił wsparcia, ponieważ często bywa, że osoby zmagające się depresją nie podejmują leczenia. W statystykach nie uwzględnia się zazwyczaj też tych, którzy dokonali nieudanych prób samobójczych, a te liczby rosną w ostatnich latach w ogromnym tempie.
Depresja jest chorobą, którą trzeba leczyć. Leczenie to z kolei wymaga czasu. Czasu, którego w przypadku ciężkiego przebiegu choroby, nie ma. Do tego dochodzi słaba dostępność specjalistów, bardzo długie terminy oczekiwania na wizytę a także niestety trywializowanie i mity na temat depresji i osób chorujących na nią. W 14 edycji kampanii społecznej Twarze Depresji ambasadorami zostały takie znane osoby jak Urszula Dudziak, Krzysztof Cugowski czy Mika Urbaniak, zmagające się z depresją. (twarzedepresji.pl) Odczarowanie mitu, że osoby z depresją nie wychodzą z domu i są przygnębione, jest kluczowe w zrozumieniu tego globalnego problemu. Każdy, kto zauważa u siebie utrzymujące się pogorszenie nastroju, zmianę w swoim dotychczasowym funkcjonowaniu i podejrzewa, że może mieć symptomy depresji, nie powinien czekać. Wizyta w poradni, skorzystanie ze wsparcia psychologa, psychiatry, fundacji Dies Mei może być pierwszym krokiem do wyzdrowienia.